Skip to main content

Odpady budowlane uznawane są za jedne z najbardziej uciążliwych rodzajów śmieci. Utylizacja odpadów powstałych w czasie remontu może okazać się bardzo kłopotliwa. Jednak mimo wszystko jest to kwestia pomijana, o której zapominamy i pojawia się ona, dopiero gdy konieczne jest pozbycie się śmieci. Czy więc odpady budowlane mogą być zaliczone do odpadów komunalnych, czy raczej trzeba je inaczej zutylizować?

Zaliczenie do odpadów komunalnych – tak czy nie?

Zgodnie z przepisami, jeśli właściciel nieruchomości wykonuje prace remontowe samodzielnie, to wszystkie śmieci, które generuje, uznawane są za odpady komunalne, jeśli nie przekraczają odpowiedniej wielkości. Wówczas mogą one zostać przyjęte do utylizacji bez dodatkowych kosztów. Jednak to właściciel musi je dostarczyć w odpowiedniej miejsce, co nie zawsze jest proste. Najlepiej wówczas skorzystać z usług, takich jak wywóz odpadów. Otrzymamy kontener lub worek na gruz, a po wszystkim specjalistyczna firma zadba o wywiezienie śmieci budowlanych zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Zupełnie inaczej sprawa wygląda jeśli wykonawcą prowadzonych prac budowlanych jest firma. Wówczas to ją prawo uznaje ja wytwórcę odpadów i nie są to już odpady komunalne, które mogłyby być bezpłatnie oddane. Firma odpowiedzialna jest za ich odpowiednie składowanie, a następnie usunięcie z posesji. Może je oczywiście odwieźć bezpośrednio do zakładu utylizacji, jednak przedsiębiorcy zobligowani są do uiszczenia odpowiedniej, zgodnej z cennikiem opłaty.

Odpady budowlane

Zdecydowanie więc jeśli właściciel wykonuje remont samodzielnie, to nie będzie miał on problemu z darmowym oddaniem śmieci z tym związanych, jako odpadów komunalnych. Jednak gdy zatrudniamy firmę do ich realizacji, warto pamiętać, że nie są to już odpady komunalne i że to ta firma musi się nimi zająć po zakończeniu prac. Jest to ich prawny obowiązek. Oczywiście każdy zarówno przedsiębiorca, jak i osoba prywatna mogą zamówić wywóz takich odpadów, jednak to również wiąże się z poniesieniem odpowiednich kosztów.