Skip to main content

Ustawa śmieciowa z lipca 2017 roku wprowadziła nowe przepisy, dotyczące segregacji odpadów. Kolorystyczne oznaczenia kontenerów na śmieci nie są już tajemnicą, jednak wciąż nie wszyscy z nas wiedzą, jak się obchodzić z odpadami wielkogabarytowymi. Warto wiedzieć, że zaliczają się do nich nie tylko meble. Czy można je wyrzucać do standardowego kontenera na śmieci? Sprawdźmy.

 

Czym są odpady wielkogabarytowe?

Odpady wielkogabarytowe zaliczane są do odpadów komunalnych, które powstają w gospodarstwach domowych i ze względu na swoje rozmiary nie mieszczą się do kontenerów na śmieci zmieszane. W takim przypadku ważny jest nie tylko rozmiar, ale również waga odpadów – zbyt duża także klasyfikuje je, jako odpady wielkogabarytowe. Zaliczamy do nich przede wszystkim meble, ale nie tylko. Są to również wykładziny, dywany, wózki, miski, doniczki, skrzynki, pojedyncze sztuki okien i drzwi, zużyte opony, meble ogrodowe, deski do prasowania i tym podobne. Pamiętajmy jednak, że do odpadów wielkogabarytowych nie zaliczamy odpadów budowlanych oraz zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego.

 

Czy odpady wielkogabarytowe można wyrzucić do kontenera na śmieci?

Odpadów wielkogabarytowych w żadnym wypadku nie wolno wyrzucać do standardowego kontenera na śmieci. Proces ich wywozu i utylizacji jest odmienny. Co w takim razie należy zrobić z tego typu odpadami? Po pierwsze można je wystawić pod dom lub blok. W ramach opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, gmina ma obowiązek nieodpłatnego wywozu odpadów wielkogabarytowych. Miejscem ich odbioru są wiaty śmietnikowe w przypadku zabudowy wielorodzinnej oraz teren posesji w zabudowach jednorodzinnych. Wywóz, organizowany przez gminę, odbywa się zgodnie z ustalonym wcześniej harmonogramem – nie rzadziej niż raz na dwa miesiące w zabudowie wielorodzinnej lub raz na pół roku w pozostałych przypadkach. Niemniej, należy pamiętać, że odpady wielkogabarytowe można pozostawić obok kontenerów na śmierci tylko w ustalonym dniu wywózki lub maksymalnie w dzień poprzedzający. Niedotrzymanie terminu może skutkować karami finansowymi – nawet do 500 zł.

 

Co w takim razie należy zrobić, jeśli chcemy się pozbyć starej wersalki lub wózka dziecięcego od zaraz i nie czekać dwóch miesięcy na transport z gminy? Możemy je samodzielnie wywieźć do jednego z Punktów Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych – PSZOK. Wiąże się to jednak z koniecznością samodzielnego transportu, a nie zawsze dysponujemy takimi możliwościami. W takiej sytuacji z pomocą przychodzą firmy prywatne, które dysponują odpowiednimi kontenerami na śmieci i samochodami transportowymi. Dodatkowo, oferują one usługę wyniesienia mebla lub innego odpadu bez naszego współudziału, co jest dużym udogodnieniem.