Skip to main content
Osoby dziedziczące mieszkanie po swoich rodzicach lub dziadkach zazwyczaj przed wprowadzeniem się decydują się na jego całkowite opróżnienie i gruntowny remont. Czasami do mieszkania przynależy również piwnica lub komórka lokatorska, jednak nikt nie pamięta, gdzie ona się znajduje, ani co w niej jest. Dla zdrowia i bezpieczeństwa lokatorów bloku lepiej jest zapytać o jej umiejscowienie w administracji i ją także opróżnić ze śmieci. Jeśli przez długi czas była ona nieużywana, może to okazać się trudnym zadaniem.

Od czego zacząć?

Najpierw trzeba oszacować zawartość piwnicy. Jeśli jest ona pełna różnych rzeczy, mamy dwie opcje. Pierwsza z nich to zamówienie ekipy, która wszystko z piwnicy wyniesie i wywiezie do utylizacji za nas. Druga, to samodzielne przejrzenie zawartości i systematyczne wynoszenie kolejnych worków ze śmieciami. Wiele osób wbrew pozorom decyduje się na drugą opcję. Chcą sami dokładnie obejrzeć zawartość piwnicy w nadziei, że znajdą w niej pamiątki rodzinne lub stare rzeczy, które obecnie mogą mieć jakąś wartość. Dopiero, gdy wyniosą z piwnicy to, co jest cenne, zaczynają zastanawiać się, jak pozbyć się ponadgabarytowych śmieci. Zostawienie starego telewizora przy śmietniku jest nie tylko nieekologiczne, ale również niezgodne z prawem.

Śmieci

Zazwyczaj okazuje się, że większość rzeczy z piwnicy to nikomu już niepotrzebne śmieci: stare meble, popsute przetwory, czy niesprawne sprzęty. Aby się ich pozbyć, najlepiej jest wynająć kontener na śmieci, do którego można wyrzucić dosłownie wszystko: od starej lodówki, przez stosy makulatury, aż po zapomniany bujany fotel. Gdy zakończymy sprzątanie, firma wynajmująca kontener zabierze go od nas i wywiezie śmieci do zakładu, który zajmie się ich profesjonalnym recyklingiem i utylizacją. Przy okazji możemy do niego wrzucić śmieci, które pozostały nam po remoncie mieszkania: resztki farb, kafelków, listewek czy desek.